AAKG TO → ALFA-KETOGLUTARAN L-ARGININY (AAKG) + JABŁCZAN CYTRULINY
AAKG MEGA HARDCORE to unikatowa kompozycja wysoce biodostępnej formy L-argininy – alfa-ketoglutaranu (AAKG) oraz jabłczanu L-cytruliny. AAKG MEGA HARDCORE uzupełnia dietę w cenne aminokwasy w formie sprzężonej z pośrednimi metabolitami cyklu Krebsa, co zwiększa ich wchłanialność i stabilność.
Arginina – stymulator hormonu wzrostu…?
Sięgając pamięcią kilka lat wstecz, gdy rynek suplementów nie był tak rozwinięty jak dziś, nagminnie „reklamowano” argininę, jako czynnik wpływający na produkcję hormonu wzrostu. Obecnie można nadal spotkać się z taką opinią. Czy jednak należy wierzyć temu do końca???? Na pewno arginina jest aminokwasem, którego wysokie stężenie w organizmie stanowi sygnał informujący o konieczności wydzielenia hormonu wzrostu. Tę informację znajdziecie w każdym fachowym podręczniku fizjologii[1]. Dlaczego tak się dzieje? Gdy gwałtownie wzrasta stężenie tego aminokwasu we krwi, mózg traktuje to jako sygnał toczącego organizm katabolizmu. Wysokie stężenie argininy organizm odczytuje jako świadectwo procesów katabolicznych. Można to zobrazować w prosty sposób – organizm rozpoczął „zjadać” własne białka, z powodu braku innych źródeł energii. W odpowiedzi na niego rozpoczyna sekrecję hormonu wzrostu, który nakręca anaboliczną kontrę.
Podnosząc za pomocą suplementu stężenie argininy we krwi, oszukujemy mózg, stwarzając pozór katabolizmu w organizmie. Pod wpływem tego fałszywego alarmu, następuje sekrecja hormonu wzrostu w celach obronnych. Cudowny scenariusz….Nasuwa się jednak jedno zastrzeżenie. Do znacznego wzrostu argininy we krwi (która przetransportuje ją do mózgu, który odbierze sygnał o konieczności uwolnienia hormonu wzrostu) doszłoby, jeżeli arginina podawana byłaby dożylnie, gdyż wówczas mogłaby ominąć wątrobę. Gdy jednak przyjmiemy porcję argininy doustnie, niestety najpierw czeka ją pokonanie trasy przez przewód pokarmowy, w którym kwaśne pH może naruszyć nieodwracalnie strukturę argininy ( przed tym problemem potrafią bronić się bardziej stabilne postacie argininy: jabłczan argininy, AAKG – alfaketoglutaran argininy), a potem wizyta w wątrobie. I tu następuje zaskoczenie…wątroba ma swoje własne plany wobec argininy. Orientując się w bieżącym zapotrzebowaniu, rozdysponuje ją według własnego uznania (produkcja NO, synteza białek ustrojowych, cykl mocznikowy). Niestety po tej wizycie może okazać się, że do krwiobiegu trafi już niewiele argininy. Jeżeli pragniemy doprowadzić do wzrostu GH, powinniśmy zdecydować się na produkty zawierające bardziej stabilne formy aminokwasu argininy, jak wspomniane wyżej AAKG, jabłczan argininy. Składnikiem, który pozwoli utrzymać wysoki poziom argininy jest aminokwas norwalina (aminokwas nieproteagenny, pochodna waliny), który neutralizuje enzym rozkładający argininę (arginaza).
AAKG – Cytrulina nieodłączny kompan argininy
Jak wcześniej pisałam, problemem molekuły NO jest jej krótki żywot. Chcąc utrzymać wysoką produkcję NO, należałoby dostarczać niewiarygodnie wysokich dawek argininy. Nie musimy jednak tego robić. Aminokwasem, który będzie wspierał argininę jako substrat w produkcji NO, jest cytrulina. To ona właśnie w komórkach śródbłonka jest zamieniana w argininę! Rezultat jest prosty – połączenie argininy i cytruliny to więcej „paliwa” do produkcji NO. AAKG MEGA HARDCORE, NITROBOLON II – to produkty firmy Trec, które zawierające wysoce stabilną formę argininy (AAKG, jabłczan) połączoną z cytruliną (jabłczan cytruliny). Taki skład powoduje, że treningowe uczucie „pompy mięśniowej” będzie naprawdę długo trwać!